Choć Polacy już od lat wymieniają wiadomości e–mail oraz SMS, dopiero od września 2016 roku ustawa pozwala akceptować je jako pełnoprawne dowody w prowadzonych sprawach. Nie w każdym przypadku będą jednak uznawane. Sprawdź, jak przygotować dowód w postaci SMS-a, by sąd wziął go pod uwagę i dowiedz się, dlaczego kwestia dowodów elektronicznych budzi czasem wątpliwości.
Otrzymałeś wiadomość tekstową (SMS) zawierającą ważne informacje, które mogą wesprzeć Cię w sądzie? Jeśli chcesz, żeby taka wiadomość została uznana za dowód, konieczne będzie okazanie potwierdzenia od operatora, że rzeczywiście została ona wysłana. Potrzebujesz też bilingu połączeń, który również należy w takiej sytuacji pokazać przed sądem. Te wszystkie dokumenty są niezbędne, by SMS-y (a także MMS-y) mogły zostać rozpatrzone podczas postępowania sądowego.
Trzeba się jednak liczyć z tym, że w niektórych przypadkach nawet jeżeli dysponujesz odpowiednimi dokumentami, SMS-y i tak nie zostaną wzięte pod uwagę przez sąd. Wynika to z faktu, że wiadomości tego typu można modyfikować – nie jest to legalne i podlega karze, ale odnotowywano już przypadki, gdy takie działania miały miejsce. Jeśli sąd uzna, że istnieją przesłanki do tego, że ktoś np. zmienił treść wiadomości albo datę jej wysłania, może odrzucić taki materiał.
W przypadku wiadomości mailowych nie ma potrzeby okazywania dodatkowych dokumentów, ale mimo to, nie każdy e-mail zostanie uznany za dowód w sprawie. Musisz pamiętać, że stanie się tak jedynie wtedy, gdy można będzie powiązać jego treść z adresem skrzynki mailowej lub IP komputera. Skąd taki warunek? Niezbędne jest okazanie dowodu w taki sposób, by można było ustalić, kto składał oświadczenie. To szczególnie ważne np. gdy sprawa dotyczy zobowiązań podejmowanych drogą mailową. Sąd musi wiedzieć, kto dokładnie zgodził się na wypełnienie danej czynności lub oświadczył swoją wolę, żeby zaliczyć materiał do dowodów.
SMS-y, MMS-y i e-maile to niejedyne dowody elektroniczne, które można przedstawiać w toku postępowania sądowego. Jeśli chcesz, masz też prawo sięgać również po np. nagrania wideo, zrzuty ekranu (m.in. komputera), a nawet wiadomości przesyłane w mediach społecznościowych np. w serwisie Facebook. Istnieje duża szansa, że zostaną potraktowane jako dowody i wpłyną na ostateczną decyzję sądu.
Nie wiesz czy materiały, do których masz dostęp mogą być wykorzystywane w sądzie? Skonsultuj to z nami. Przyjrzymy się im i doradzimy, co jeszcze przyda Ci się podczas postępowania sądowego.
Podobał Ci się artykuł? Zaobserwuj nas w social mediach.
Zapisz się do naszego newslettera
Przeczytaj także
Przedsiębiorstwa działające na rynkach zagranicznych muszą być nie tylko zdolne do adaptacji, ale także... Czytaj więcej
Regulamin akcji promocyjnej dla przedsiębiorstw przemysłowych „-20% dla przemysłu”.
... Czytaj więcej17 lutego 2024 r. wchodzi w życie Akt o Usługach Cyfrowych (DSA – digital service act), potocznie określany... Czytaj więcej