Jacek Krzywania
radca prawny

W procesie zakupu nowoczesnych maszyn przemysłowych, obok parametrów technicznych i ceny, istotną rolę odgrywa umowa, która zabezpiecza interesy obu stron. Kontrakt na dostawę zaawansowanej technologicznie maszyny musi ewoluować. Oprócz tradycyjnych, dobrze znanych klauzul, musi dziś obejmować szereg nowych zagadnień związanych z oprogramowaniem, prawem do modyfikacji czy długoterminowym wsparciem. Świadome podejście do tych dwóch warstw umowy pozwala realnie zabezpieczyć inwestycję.
Zanim rozpoczniemy analizę zapisów umownych, absolutną podstawą jest dogłębna weryfikacja potencjalnego dostawcy. Proces ten powinien wykraczać poza standardowe sprawdzenie opinii o firmie. Należy zbadać historię i stabilność firmy – od kiedy istnieje, gdzie ma faktyczną siedzibę i kto jest upoważniony do jej reprezentacji. Konieczne jest potwierdzenie statusu prawnego i podatkowego, w tym weryfikacja aktywnego numeru NIP oraz VAT UE, co ma znaczenie przy transakcjach międzynarodowych.
Warto również ocenić wiarygodność finansową kontrahenta, korzystając z dostępnych raportów i wywiadowni gospodarczych. Nie mniej ważna jest jego renoma na rynku, którą można zbadać, prosząc o referencje od innych klientów lub analizując zrealizowane wdrożenia. Istotnym elementem jest także zrozumienie modelu biznesowego dostawcy – co sam produkuje, a jakie podzespoły kluczowe dla działania maszyny sprowadza od zewnętrznych partnerów. Wiedza ta pozwala ocenić ryzyko związane z dostępnością części zamiennych i serwisu w przyszłości.
Dobrze skonstruowana umowa na dostawę nowoczesnej maszyny powinna być zbudowana na dwóch filarach. Pierwszy z nich to solidne zapisy dotyczące tradycyjnych aspektów transakcji. Obejmują one precyzyjne określenie przedmiotu umowy, cenę i warunki płatności, a także szczegółowy harmonogram realizacji, określający zarówno termin dostawy, jak i montażu. Należy tu również uregulować procedurę odbioru, uwzględniając zarówno testy fabryczne (FAT), jak i końcowe testy produkcyjne w zakładzie kupującego (SAT). Istotne jest także precyzyjne ustalenie warunków rękojmi i gwarancji oraz zabezpieczeń prawnych, takich jak kary umowne, gwarancje bankowe zabezpieczające zwrot przedpłat czy postanowienia regulujące prawo do wykonania zastępczego lub odstąpienia od umowy w przypadku jej wadliwego wykonania.
Drugi, coraz ważniejszy filar, to nowe elementy umowy, wynikające bezpośrednio ze specyfiki Przemysłu 4.0. To one w dużej mierze decydują o faktycznej wartości i elastyczności zakupionej technologii w długim terminie.
We współczesnych maszynach oprogramowanie odgrywa rolę nadrzędną. Dlatego umowa musi zawierać rozbudowane postanowienia licencyjne. Należy w nich szczegółowo zdefiniować tzw. pola eksploatacji, czyli do czego dokładnie możemy używać oprogramowania. Istotny jest również obszar terytorialny obowiązywania licencji, co ma znaczenie w przypadku ewentualnego przemieszczenia maszyny do zakładu w innym kraju. Konieczne jest ustalenie okresu, na jaki licencja jest udzielana – czy jest bezterminowa, czy też wygasa po określonym czasie. Umowa powinna także precyzować kwestie ewentualnych dodatkowych opłat, warunki otrzymywania aktualizacji oprogramowania oraz możliwość odsprzedaży licencji wraz z maszyną.
Potrzeby produkcyjne zmieniają się dynamicznie, dlatego umowa musi zapewniać kupującemu prawo do adaptacji maszyny. Należy uregulować warunki dokonywania modyfikacji, zarówno w warstwie fizycznej, jak i cyfrowej. Zapisy te powinny obejmować m.in. podłączenia lub integracji z innymi urządzeniami, rozbudowy lub zmiany parametrów maszyny poprzez jej przeprogramowanie, a także zapewnienie współpracy z zewnętrznym oprogramowaniem, np. klasy ERP czy MES. Brak takich postanowień może oznaczać, że każda próba modernizacji będzie wymagała zgody producenta i poniesienia dodatkowych kosztów, a w skrajnym przypadku będzie niemożliwa.
Zakup maszyny to tylko początek długofalowej relacji. Umowa powinna jasno określać zasady wsparcia po zakończeniu wdrożenia. Dotyczy to przede wszystkim dostępu do aktualizacji oprogramowania – na jakich warunkach będą dostarczane, jakie będą ich koszty oraz jak wpłyną na utrzymanie gwarancji. Należy również uregulować dostępność nowych modułów i możliwość ich implementacji w przyszłości.
Kompleksowe wsparcie obejmuje także szereg usług poza samym oprogramowaniem. Umowa powinna gwarantować:
W ramach ustaleń gwarancyjnych warto wynegocjować zapisy wykraczające poza standard. Mogą one obejmować wsparcie zdalne, również przy samodzielnych naprawach, precyzyjne określenie czasów reakcji z podziałem na priorytety awarii, a nawet zapewnienie rozwiązań zastępczych na czas naprawy.
Dobrze skonstruowana umowa to taka, która przewiduje potencjalne problemy i z góry określa sposób ich rozwiązania, minimalizując ryzyko przestojów i strat finansowych.
Podobał Ci się artykuł? Zaobserwuj nas w social mediach.
Zapisz się do naszego newslettera
Nowelizacja ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) ma wprowadzić największe od lat zmiany w nadzorze nad... Więcej
Narastające zadłużenie i utrata płynności finansowej to jeden z najpoważniejszych kryzysów w życiu firmy.... Więcej
Współczesny rynek charakteryzuje się rosnącą świadomością ekologiczną konsumentów. Klienci coraz częściej... Więcej
Odezwij się, jeśli
Oddzwonimy w ciągu 24 godzin, żeby ustalić, jak możemy pomóc.